30 września o godzinie 17.00 rozpoczęła się pierwsza w nowym roku szkolnym dyskoteka. Okazją do zabawy był Dzień Chłopca oraz przyjęcie czwartoklasistów do grona naszych uczniów, czyli "otrzęsiny". Muzykę prezentował Tobiasz z klasy VI.

Impreza rozpoczęła się otrzęsinami. Najmłodsi uczniowie obawiali się tego, co ich czeka, a ciekawość rosła z każdą chwilą. Najpierw zamieniono dzieci w koty, czyli pomalowano im twarze. Potem nadeszła chwila prawdy - Sprawdzenie sprawności fizycznej czwartoklasistów : wykonanie mostka (karkołomny wyczyn), przeczołganie się pod ławką (dobra zaprawa przed sprawdzianem), skoki na skakance (nie ma co podskakiwać), rzut do kosza piłką (warto mieć dobre oko). Następnie dzieci śpiewały piosenkę dla przedszkolaków - radości nie było końca. Kiedy wszystkim wydawało się, że dobrnęli do szczęśliwego końca, czekała jeszcze jedna niespodzianka : należało włożyć rękę do tajemniczego pudełka. W tym pudle czyhał "pająk", zepsute jajko, obślizgłe "gluty" i inne przyjemne rzeczy. W końcu nadszedł czas na wybory Mistera szkoły. Dziewczyny były zachwycone, bo nigdy nie widziały naszych chłopaków tak eleganckich. Wśród wesołej zabawy wygrał Tobiasz Madej, następny był Marcel Bich i trzeci Patryk Płachetka.
Zabawa była udana, wszyscy bawili się jak nigdy i z niecierpliwością czekają na następną dyskotekę.